| Autor |
Wiadomość |
| Terrorek |
 Wysłany: Czw 23:20, 20 Mar 2008 Temat postu: |
|
| Ogólnie to PvP mnie jakoś nie interesuje... no chyba, że mi za nie zapłacisz xP |
|
 |
| Jandalf |
| Wysłany: Czw 20:51, 20 Mar 2008 Temat postu: |
|
| Red zdziwisz XXX ja tam uzywam debufów na takiego i troche łatwiej mam a ja nie jestem zaden ewenement wiec zapraszam cie Terrorek na pvp xD |
|
|
| R3DDrag0N |
| Wysłany: Czw 19:20, 20 Mar 2008 Temat postu: |
|
| terrorek ma racje ja zaraz tam do tego bosa ide to go na chita pociagne xD |
|
|
| Terrorek |
| Wysłany: Czw 14:37, 20 Mar 2008 Temat postu: |
|
Po pierwsze.. nasz w pizde za ten komentarz..
Po drugie.. jak się bije teamem to zabawa fajna jest 
Po trzecie.. ty jestes Janem... a każdy wie, że Jan to ewenement xD |
|
|
| Jandalf |
| Wysłany: Czw 14:07, 20 Mar 2008 Temat postu: |
|
| i wy XXX podniecacie ze go zabiliscie xD sam go ubiłem co prawda trwało to troche i raz padlem ale bez pomocy dalem rade xD |
|
|
| Terrorek |
| Wysłany: Czw 12:55, 20 Mar 2008 Temat postu: Virulent Cauda [20.03.2008r.] |
|
Więc MrMat go zauważył, dał cynk, przybyłem, znalazło się jeszcze 2 shooterów i ubiliśmy skorpiona Pojawił się w pobliżu Raddish Cauda 
Drop: UCH [którego ja zgarnąłem ;p]
Hity Walił po 800~ Mat tylko raz się położył jak bił go sam a do mnie matka akurat zadzwoniła -.-"
U mnie jedyna hardcorowa sytuacja to była gdy boss miał z 2/3 hp a ja nie trafiłem na HP tylko MP i miałem 300~ hp ^.- ... ale przeżyłem xD
 |
|
|
